
Dzień 3
Etap 2 (pieszy)
1 wrzesień 2015, wtorek
/Bieszczady: Pasmo Graniczne Wschodnie/
SMEREK - Fereczata (🗻 1102 m) - Okrąglik (🗻 1101 m) - Jasło (🗻 1153 m) - Szczawnik (🗻 1098 m) - Małe Jasło (🗻 1102 m) - Worwosoka (🗻 1024 m) - Rożki (🗻 953 m) - CISNA
Rano 24 stopnie C, upał już o szóstej rankiem! Po południu 37 stopni C, upalnie, silny wiatr. Trasa 6 godzin.
Obiad w Cisnej w Herbaciarni Polanka - proziak, czyli własnego wypieku burger (na maślance i sodce) z grillowaną wołowiną, przepyszny. Na deser etiopska kawa parzona "na żywym ogniu", doskonała. W lokalu serwowane jest kilkadziesiąt gatunków kawy i herbaty (głównie zielonej), parzonych i podawanych z namaszczeniem, niemal rytualnie. Na stoliku czajniczek + maleńka filiżanka + dodatki. Z głośników płynie jazz:) A na ścianach wiszą obrazy, które można kupić (sądząc po cenach - dobre obrazy).
Obiad w Cisnej w Herbaciarni Polanka - proziak, czyli własnego wypieku burger (na maślance i sodce) z grillowaną wołowiną, przepyszny. Na deser etiopska kawa parzona "na żywym ogniu", doskonała. W lokalu serwowane jest kilkadziesiąt gatunków kawy i herbaty (głównie zielonej), parzonych i podawanych z namaszczeniem, niemal rytualnie. Na stoliku czajniczek + maleńka filiżanka + dodatki. Z głośników płynie jazz:) A na ścianach wiszą obrazy, które można kupić (sądząc po cenach - dobre obrazy).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz