Dzie艅 14
Odpoczynek 2
27 sierpie艅 2018, poniedzia艂ek
脜lesund
NIE PRZEPADAM ZA MARYL膭 RODOWICZ, ANI W OG脫LE ZA CA艁膭 T膭 POPELIN膭, ALE T臉 PIOSENK臉 UWIELBIAM.
MARYLA RODOWICZ - "HEJ 呕EGLUJ呕E 呕EGLARZU"
temperatura rano 11°C
temperatura min 11°C
temperatura max 13°C
Zn贸w zimno, niewiele ponad dycha stopni. My艣la艂em, 偶e mo偶e m贸j alimetr nawali艂, ale termometry w porcie wskazuj膮 tytle samo. Czyli nic si臋 nie zmienia odno艣nie pogody, a je偶eli chodzi o deszcz, to pada dzi艣 w kratk臋 - pi臋tna艣cie minut z g臋st膮 m偶awk膮, pi臋tna艣cie minut bez.
Jako 偶e wczoraj przeczesa艂em ju偶 wszelkie zau艂ki 脜lesund, dzisiaj odwiedzam Park Oceanu Atlantyckiego, le偶膮cy nieopodal, nad brzegiem morza w Tueneset. Atlanterhavsparken jest jednym z najwi臋kszych oceanari贸w w Europie. Na 6 tysi膮cach metr贸w kwadratowych umieszczono kilkana艣cie du偶ych akwari贸w z wieloma gatunkami ryb i innych zwierz膮t 偶yj膮cych w Oceanie Atlantyckim. Wysup艂a艂em te 190 Kr, no bo chyba warto jeden dzie艅 nie doje艣膰, ni偶 nie zobaczy膰.
Najwi臋ksze wra偶enie robi膮 gatunki olbrzymich krab贸w, wygl膮daj膮cych jak potwory z kosmosu (nie s膮 nimi?). Chocia偶 gdyby nie fakt, 偶e one tu 偶yj膮 w tej niewoli i s膮 "przyzwyczajone do obecno艣ci ludzi贸w", to ja dla nich by艂bym potworem z kosmosu.
W parku funkcjonuje dobrze dzia艂aj膮ca kuchnia z lokalnymi przysmakami. Jeszcze w domu czyta艂em, 偶e najta艅szym i najpopularniejszym norweskim przysmakiem jest fiskekaker - kotlecik rybny z r贸偶nych ryb (dorsza, sieji, pstraga, 艂ososia...). I jest najta艅szy, faktycznie - 60 Kr (28 z艂) na male艅ki pulpecik (przypominaj膮cy naszego mielonego w wersji ubogiej) bez dodatk贸w i na zimno w papierku do r膮czki.
Nie skusi艂em si臋. Po prostu nie mam ju偶 kasy. Sp艂uka艂em si臋 na kempingach przez te dwa tygodnie, bul膮c po st贸wie za placowe.
_______
No dobra, nie odpuszczam. Jestem ju偶 w namiocie po obiadokolacji, kt贸r膮 wyrychtowa艂em na po偶yczonej patelni z kropelk膮 oleju. Wci膮gn膮艂em na raz czterna艣cie fiskekiker! Zaraz p臋kn臋. Kosztowa艂y tylko25 Kr w markecie. Ku藕wa! Pewno s膮 inne ni偶 te na 艣wie偶o, no ale i tak pyszne i syc膮ce. Co艣 jak racuszki na s艂ono z ryb膮. Do tego roso艂ek z torebki i gitarra.
A, i jak si臋 okaza艂o w sklepie, 偶e mog臋 zap艂aci膰 polsk膮 kart膮 (a nie posiadam 偶adnych "opcji" w banku!) , to wzi膮艂em jeszcze trzy kraftowe piwerka: B酶yla (blonde ale) i Roller (amber ale) z browaru 脝gir Bryggeri oraz Sjelefred (brett red IPA) z Kinn Bryggeri, a tak偶e dwa nieznane mi batoniki: Center z Cloetta i M酶rk Sjokolade z Freia. Do piwek po偶yczy艂em sobie szklany nonic 0,2 l. A no i ca艂y bochenek chleba zakupi艂em, bo w Norwegii maj膮 wy艣mienity chleb nawet w zwyk艂ych marketach i dyskontach. I kroi si臋 go samemu w sklepie w krajalnicy. Ciekawostka: niekt贸re piekarnie spuszczaj膮 ceny chleba po 16-tej z 36 Kr do 6 Kr, traktuj膮c go ju偶 jako wczorajszy i... cena przez sze艣膰 - harat.
Dw贸jka Polak贸w, kt贸rych pozna艂em dzisiaj na kempie (para z Warszawy) mia艂a by膰 do przysz艂ej soboty w 脜lesund (chodzenie po g贸rach), ale wracaj膮 do Polski jutro (we wtorek), bo... nie schn膮 im rzeczy, nie maj膮 w czym ju偶 chodzi膰, a prognozy nie s膮 pomy艣lne. Ja tam wszystko popra艂em jak tylko dotar艂em przedwczoraj do 脜lesund, i zak艂adam rano mokre na siebie (za to czyste). Wysycha na mnie po godzinie i jest ok ;-) Kolarskie przyzwyczajenie. Ale rozumiem ich. Nie tego si臋 spodziewali, tak jak i ja.
Jeszcze wracaj膮c do Oceanarium - obserwowanie jak nurek w specjalnym zbrojonym skafandrze karmi z d艂oni tu艅czyki, w艂asnor臋czne g艂askanie krab贸w i rozgwiazd, czy 艂owienie krab贸w na 偶y艂k臋 z krewetk膮, zrobi nawet z doros艂ego faceta ma艂ego podskakuj膮cego ch艂opca.
Brak komentarzy:
Prze艣lij komentarz