photo by Joaquin Flores
Dzień 5
Etap 4
17 maj 2016, wtorek
Drakona (Δρακόνα) - Plakias (Πλακιάς)

GOD'S BOW - "ABSULUTELY ANNE"
(Drakona - Kambi - Stylos - Neo Horio - Vryses - Kares - Hora Sfakion - Plakias)
104,2 km
(łącznie 368 km)

czas jazdy 8:34 h
czas dzienny 12:20 h
wyjazd 8:40
dojazd 21:00
średnia prędkość 12,1 km/h
prędkość max 49 km/h
przewyższenie 2.364 m
wysokość max 820 m n.p.m.
wysokość min 0 m n.p.m.
podjazd max 17 %
zjazd max 14 %
temperatura max 31*c
temperatura rano 16*c
Od samego rana drałowanie kilometrów. Oo startu w Drakonie towarzyszą nam dwa sympatyczne psiaki, jeden z nich na trzech łapach. Po kilku kilometrach wracają do tawerny skąd startowaliśmy. Pogoda dziś fantastyczna, bezchmurne niebo, lekki wietrzyk i 30°C.
Dzisiaj przejazd makabryczną przełęczą dzielącą góry Lefka Ori i Agathes. Prawie tysiąc metrów różnicy wzniesień. Na przełęczy raczymy się z Joaquinem doskonałym sokiem z kreteńskich pomarańczy serwowanym z lodem w wysokich szklanicach. Później karkołomny zjazd do portu Hora Sfakion nad morzem Libijskim.
Dalej zmierzamy wzdłuż wybrzeża na wschód, co nie oznacza wcale, że już jest płasko. Wszystkie miejscowości nadmorskie oddzielają od siebie potężne masywy górskie.
W ostatniej chwili przed zmrokiem znajdujemy nocleg na kempingu w Plakias, miejscowości pękającej w szwach od turystów. Jednak pole namiotowe o dziwo puste. To pierwszy płatny nocleg spośród pięciu nocy na Krecie.
PIERWSZY FILMIK NAGRANY NA WYPRAWIE
GÓRY LEFKA ORI I MORZE LIBIJSKIE. ZJAZD Z PRZEŁĘCZY IMBROS
No ale po kolei...
RANEK W TAWERNIE
PORTRET ZBIOROWY
photo by Joaquin Flores
W ODDALI MORZE
PANORAMA GÓR LEFKA ORI. W ODDALI MIASTECZKO U PODNÓŻA GÓRY
JOAQUIN
ZMIERZAMY KANIONEM POMIĘDZY GÓRAMI LEFKA ORI A GÓRAMI AGATHES
PRZEŁĘCZ IMBROS. WIDOK NA MORZE LIBIJSKIE
W DÓŁ W STRONĘ POŁUDNIOWEGO WYBRZEŻA
ZATOKA SFAKIA
PORT HORA SFAKION
KIERUJEMY SIĘ NA WSCHÓD WZDŁUŻ MORZA
SAWANNOWE KLIMATY. BRAKUJE TYLKO LWÓW
photo by Joaquin Flores
WIECZORNE PANORAMY MORZA LIBIJSKIEGO
photo by Joaquin Flores
ZATOKA PLAKIAS
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz