[more]
11 lipiec 2009, sobota
Dubicze Cerkiewne - Kodeń
(Dubicze Cerkiewne - Kleszczele - Grabarka - Sarnaki - Hołowczyce - Janów Podlaski - Neple - Terespol - Kodeń)
153 km
Dziś mała zmiana planów. Nie jadę przez Siemiatycze, ale wcześniej skręcam na Grabarkę i już dalej podążam wzdłuż Bugu.
Święta Góra Grabarka - dla Prawosławian tym, czym dla nas Jasna Góra. Starutka cerkiew z mistycznym wnętrzem i w otoczeniu tysięcy gęsto usianych specyficznych drewnianych krzyży. Zawsze lubiłem świątynie z takim klimacikiem, ale ten tutaj jest niewypowiedziany, niesamowicie majestatyczny, mimo niewielkiego wnętrza. I ten zapach kadzidła i jeszcze czegoś nieznanego, co wywołuje gęsią skórkę.
Zmierzam dalej poprzez bardzo liczne i maleńkie wioseczki barwiące się nieopodal Bugu niczym koraliki nanizane na 100-kilometrową wstęgę rzeki.
Dziś odpoczywam w domu zakonnym braci oblatów przy sanktuarium Marii Niepokalanej w Kodniu. Jest tu strefa ciszy, więc chodzę na paluszkach, ale i tak słychać każdy szmer ;-)
Katedra katolicka obok cerkwi - obie piękne. A tuż obok, bliziutko, płynie sobie leniwie i dostojnie Bug.
ŚWIĘTA GÓRA GRABARKA
CERKIIEW W KLESZCZELACH
CERKIEW W GRABARCE
CERKIEW W KODNIU
NOCLEG 15 ETAPU
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz