12/25/2011 0

Przez Alpy do Toskanii Tour 2011 - dzień 15

>>>

[more]

Dzień 15


Etap 15


 16 lipiec 2011, sobota


Chiuro - Montorfano




(Chiuro - Sondrio - Morbegno - Bellano - Lecco - Erba - Como - Albate - Montorfano)


146 km



czas jazdy  8:48


średnia prędkość  16,5 km/h


prędkość max.  49 km/h


przewyższenie  1.444 m


wysokość max.  430 m n.p.m.


wysokość min.  202 m n.p.m.


podjazd max.  16 % (uliczka w Como)


zjazd max.  6 %


temp. max.  33*C


temp. rano  15*C


 


Od rana ziębi i pada. Dopiero po południu rozpogadza się. Dziwne, ale jestem bardziej zmęczony niż wczoraj. Może przez ten maraton kilometrowy związany z poszukiwaniem już nie tylko kempingu, ale i jakiejkolwiek miejscówki na dziko. Italia to pod tym względem koszmar. Każdy metr ziemi jest ogrodzony, obmurowany i do kogoś należy, same posesje, ogródki, sady. Jednak nikt nie jest na tyle życzliwy, żeby pomóc. Wskazuje jedynie najbliższe pole campingowe, którego nie ma i prawdopodobnie nigdy nie było. Dziwny naród, z uśmiechem na ustach, poklepując cię serdecznie, mówią: "tak, tak, prosto, potem w prawo i to tam". Hehehe... Jakbym zapytał o piramidę egipską czy mur chiński, to też z samej czystej życzliwości powiedzieli by, że są, o tutaj, niedaleko, prosto :) 


 Gonitwę w pełni wynagrodziły mi niezwykle urokliwe okolice jezior Como i Lecco. Nad Como mieszkał kiedyś Lens Armstrong, ale nie miałem już siły pytać gdzie konkretnie.


 Włosi są niezwykle przyjaźni i gadatliwi, co nie zawsze idzie w parze z ich prawdomównością. Ale mili są na pewno. Po drodze jestem wielokrotnie zagadywany, zwłaszcza przez Włoszki jeżdżące na skuterach (apropos: Austriaczki jeżdżą na rowerach - w sukienkach).


 Jutro już Mediolan. Może nie będzie gonitwy za noclegiem, tylko spokojne zwiedzanie tego olbrzymiego celtyckiego miasta.


 Dziś na euro-kempie Lambada Party - no to sobie pospałem :/. Hihi. Ale za to Italianki wyluzowane, spontaniczne i rozbrykane. Po prostu kemping z basenem i kapelą na żywo i Włosi oraz wszelkie turysty szaleją, a że dziś sobota, więc jest "fa caldo" ;))


 


SONDRIO




 


DOLINA RZEKI ADDA





 


LAGO DI COMO












 


TUNELOWE SKRZYŻOWANIE



 


LAGO DI LECCO






 


LECCO










COMO





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Blaru wyprawy