[more]
Etap 27
30 lipiec 2010, piątek
Chomętowo - Świnoujście
(Chomętowo - Niechorze - Rewal - Pobierowo - Dziwnów - Międzyzdroje - Świnoujście - Ahlbeck - Heringsdorf - Bansin - Nappermin - Zirchow - Świnoujście)
138 km
W końcu pogoda plażowa. Szkoda, że ostatniego dnia nad morzem.
Pobierowo nie zachwyca mnie jak przed rokiem. Za to podoba mi się Dziwnów. Międzyzdroje oblężone i ciasne. Przeprawiamy się promem z wyspy Wolin na wyspę Uznam. Świnoujście przeleciane na jednym oddechu, ale to chyba tu przyjadę na wywczasy jeśli już... (po pierwsze: nie byłem jeszcze nigdy, po drugie: eleganckie kafejki, po trzecie: forty i fortyfikacje, po czwarte: jest gdzie pochodzić, po piąte: blisko do sąsiednich niemieckich kurortów - niekoniecznie w tej kolejności).
Przejeżdżamy do Niemiec. Trójbliźniacze Seebad - czyli Ahlbeck, Heringsdorf i Bansin - tak schludne i luksusowe, że aż przytłaczają nierealną sztucznością. Alejki rowerowe jak z baśni, nawet te poza miastami, wszechobecne przy każdej drodze międzymiastowej, i jaka nawierzchnia, miodek, wszystkie dopieszczone do perfekcji, tabliczki, oznaczenia, balustrady, mostki itd., tylko sobie jechać i jechać i podziwiać... 100-gwiazdkowe hoteliki.
Nocleg: niedrogi pensjonat na peryferiach Świnoujścia.
PRZEPRAWA PROMOWA MIĘDZY WYSPAMI W ŚWINOUJŚCIU
SEEBAD AHLBECK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz